08 lipca

#31. Saga Ognia i Wody. Księga pierwsza: Wielki błękit- Jennifer Donnelly


Tytuł: Saga Ognia i Wody. Księga pierwsza: Wielki błękit
Tytuł oryginału: Deep Blue
Autor: Jennifer Donnelly
Język oryginału: angielski
Kategoria: fantastyka
Wydawnictwo: Zielona Sowa

Liczba stron: 352
Data wydania: 6 maja 2015
Cena katalogowa: 34,90 zł


Opis (lubimycztac.pl):

Serafina, córka Isabelli, Królowej Miromary była wychowywana z jednym zamysłem. Pewnego dnia ma stanąć na czele najstarszej cywilizacji świata syren, czego świadomość jest dla niej ciężarem.
W przeddzień ceremonii Dokimi, mającej na celu ustalenie, czy syrena jest godna korony, Serafinę męczy w nocy dziwny sen ostrzegający ją przed powrotem źródła pradawnego zła. Następnego dnia zapomina o koszmarze, ćwiczy śpiew i z entuzjazmem wita swą najlepszą przyjaciółkę Neelę.

Ceremonię Dokimi, stanowiącą olśniewający pokaz potęgi i wielkości królestwa, przerywa dramatyczne wydarzenie: strzała zabójcy przeszywa Isabellę. Królestwo pogrąża się w chaosie i sprawdzają się najmroczniejsze obawy Serafiny. Teraz Serafina i Neela muszą wyruszyć na misję odnalezienia zleceniodawcy morderstwa i muszą zrobić wszystko, by nie dopuścić do wybuchu wojny między krainami. Podróżując, napotkają inne bohaterskie syreny pochodzące z sześciu mórz. Postanawiają połączyć siły nierozerwalną więzią i jako siostry próbują rozwikłać intrygę, która zagraża istnieniu całego podwodnego świata.


Moja ocena: 7/10

Książkę otrzymałam w ramach zalążków współpracy z Wydawnictwem Zielona Sowa. Przed otrzymaniem jej Pani Małgosia obawiała się o to, że skoro nie lubię czytać fantastyki, ta pozycja prawdopodobnie też nie przypadnie mi do gustu.

Muszę Wam się przyznać, że ostatnimi czasy mam książkowego kaca, którego jest mi się bardzo ciężko pozbyć. Czytanie niektórych książek, od deski do deski, stanowi dla mnie nie lada wyzwanie. Natomiast ta pozycja całkowicie mnie uratowała i pomogła wrócić do stanu normalnego.

Pierwszym elementem, na który zwróciłam uwagę po otrzymaniu książki, to sekcja "Patroni" w tylnej części okładki. Ku mojemu zdziwieniu pojawiły się tam m.in. BRAVO czy BRAVO GIRL. Co prawda, moja książka jest egzemplarzem recenzenckim, którego nie znajdzie się w sprzedaży, więc może właściwa okładka wygląda inaczej? Ciężko powiedzieć. Ale po przeczytaniu pozycji cieszę się, że akurat te gazety objęły patronatem tę pozycję. Mam nadzieję, że książka jeszcze zyska rozgłos i pojawi się na domowych półkach nastolatków (zakładam, że głównie nastolatek).

Przechodząc do samego czytania książki- wyobraźcie sobie moją radość, kiedy siedząc na plaży, w palącym słońcu, czytam książkę o podwodnym świecie i syrenach. Nic lepszego nie mogłam sobie wymarzyć!

Jeżeli chodzi o samą historię- przenosimy się do podwodnego świata, w którym rządzą syreny. Główna bohaterka, Serafina, jest piękną i młodą syreną, o bardzo długich miedzianych włosach. Wywodzi się z królewskiego rodu i aby stać się pełnoprawną reginą musi poddać się ceremonii Dokimi. W gruncie rzeczy reszta jej życia już została rozplanowana przez jej rodziców, który również wybrali już najlepszego dla niej kandydata na męża i w niedługim czasie miało dojść do zaślubin.
Miasto Serafiny zostaje zaatakowane w czasie trwania ceremonii Dokimi. Syrena wraz ze swoją przyjaciółką decydują się na ucieczkę, pozostawiając całe miasto, a właściwie to co z niego zostało, za sobą.
"Jeżeli nie wpuścisz nikogo do swojego serca, owszem, nie zaznasz bólu, ale również miłości."
Serafina prawdopodobnie straciła wszystko co miała (chociaż nie zostało to sprecyzowane w pierwszej części cyklu i mam nadzieję, że wszystko wyjaśni się w kolejnej). Jest to książka o sile, wytrzymałości, dążeniu do wyznaczonych celów, ufaniu instynktowi i co najważniejsze, mocy przyjaźni. Z czystym sumieniem stwierdzam, że żałuję, że nie miałam okazji przeczytać takiej pozycji jeszcze jako nastolatka. Kto wie, może po przeczytaniu takiej książki i wyciągnięciu z niej odpowiednich wniosków, stałabym się silniejszą i bardziej zaradną osobą?
"Strach cię paraliżuje, więc próbujesz od niego uciec. Zamiast ignorować to uczucie, powinnaś pozwolić mu przemówić i skupić się na tym, co chce Ci przekazać. Możesz z niego skorzystać."
Każdy z nas przeżywał lepsze i gorsze chwile w swoim życiu, więc posiadanie u boku osoby, na którą zawsze można polegać nie powinno budzić żadnych wątpliwości. Przyjaźń dwóch syren przedstawiona w książce, jest czymś, czego niejedna osoba mogłaby pozazdrościć. Takie oddanie jest coraz rzadziej spotykane w naszym świecie, więc tym większą radość sprawia czytanie o tak ogromnej lojalności.

Jedna sprawa, która wyraźnie zapadła mi w pamięć, to fakt, że obie syreny były bardzo ufne w stosunku do wszystkich napotkanych na swojej drodze stworzeń. Jeżeli ode mnie by to zależało, obie syreny cechowałyby się większą nieufnością w stosunku do obcych.
"(...) wraz z talentem powstaje odpowiedzialność, by nie tylko wypowiadać słowa, ale i prawdę."
Opisy otoczenia były stosunkowo ubogie w porównaniu z opisami postaci syren. Myślę, że tego odrobinę zabrakło w tej książce. Potrafiłam sobie wyobrazić każdą kolejną syrenę czy syrena, natomiast miałam problem z wpasowaniem ich do odpowiedniego otoczenia, oczywiście z drobnymi wyjątkami. Natomiast jestem też pod wrażeniem słowotwórstwa autorki- chodzi mi o to, że mimo, że w książce pojawiało się wiele nowych, wcześniej nie słyszanych i nie widzianych słów, nie sprawiło mi to najmniejszego problemu. Zakładam, że osobom, do których bezpośrednio kierowana jest ta książka, również nie sprawi to żadnych problemów.

Pozornie książka o niczym istotnym, a skrywa tyle ukrytych uniwersalnych prawd życiowych. Chciałabym, żeby moje dziecko czytało takie właśnie książki, które nie dość, że bardzo (ale to bardzo!) kształtują moc wyobraźni, to jeszcze podpowiadają czym się kierować w życiu.
"Zaczynaj wszystko co możesz zrobić lub o czym marzysz. Zuchwałość mieści w sobie geniusz, siłę i czary." 
Szczerze polecam każdemu tę książkę, bez względu na wiek czy upodobania. Jest idealną odskocznią od codzienności i wprowadza nas w świat syren, o którym mało kto decyduje się pisać. Z niecierpliwością czekam na kontynuację przygód Serafiny!

Korzystając z okazji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa za udostępnienie egzemplarza do recenzji.


14 komentarzy:

  1. Na pewno dla młodszych czytelników książka będzie w sam raz. Niestety ja już wyrosłam z takich lektur ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że wyrosłam. A tu najpierw "Eleonora i Park", teraz "Wielki błękit"- nigdy nie mów nigdy! :)

      Usuń
  2. Książka wydaje się być ciekawa, więc właściwie, czemu nie? :P Może przeczytam :)
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro książka skrywa uniwersalne prawdy życiowe, jestem za. Chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam o elfach, kosmitach, zombie, mutantach, krasnoludach, druidach, nekromantach itp. Ale o syrenach jeszcze nie. Więc CHCĘ, CHCĘ, CHCĘ! <3 Zwłaszcza, że uwielbiam fantastykę. <3 <3 Zapisuję sobie tytuł. Jak mi się skończy szlaban na kupowanie książek, to będę się rozglądać. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że Ci się spodoba :D pomogę w polowaniach nawet!

      Usuń
  5. Oj, tym razem to zupełnie nie moja bajka, ale będę miała na uwadze ten tytuł, może spodoba się mojej dorastającej córce? ;) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Szkoda, może następnym razem znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  7. Najpierw sądziłam, że to nie dla mnie. Lubię fantasty, ale temat syren wydawał mi się... hym, za dziecinny. Jednak widząc wszędzie pozytywne opinie stwierdziłam, że chcę dać tej książce szanse, a Pani recenzja jeszcze mnie w tym utwierdziła :D Jeśli nie uda mi się jej zdobyć na własność, na pewno złapię ją w bibliotece :D
    Pozdrawiam!
    blog zyjemyslowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaka ze mnie "Pani" :P Ale polecam jej przeczytanie, idealna pozycja na oderwanie się od rzeczywistości ;)

      Usuń

Copyright © rude recenzuje.