12 października

#176. Twoim śladem - Meredith Walters



Tytuł: Twoim śladem
Tytuł oryginału: Lead Me Not
Autor: Meredith Walters
Wydawnictwo: YA!
Liczba stron: 386
Data wydania: 6 lipca 2016
Cena katalogowa: 34,99 zł


Twoim śladem to kolejna książka młodzieżowa, na którą się zdecydowałam. Z wielkimi nadziejami cały czas poszukuję pozycji w tym gatunku, które przekonają mnie do siebie, mimo że do nastolatek już nie należę. Póki co, w większości przypadków było tak, że książki może i złe nie były, ale tym razem doznałam prawdziwego olśnienia. Znalazłam książkę, w którą rzeczywiście uwierzyłam, przy której poczułam się o kilka lat młodsza, chociaż wcale nie poszukuję i nie potrzebuję odmłodzenia. Walters zdecydowanie mnie zaskoczyła – oczywiście pozytywnie.

Aubrey i Maxx spotykają się na grupie uzależnień. Ona jest koordynatorką, on uzależnionym. Od początku widać, że będą z nim problemy, a dokładniej, że Aubrey będzie miała z nim problem. Maxx jest tym typem, przed którym matki ostrzegają swoje córki, który jest jedną wielką chodzącą tajemnicą, który jest najgorszym rodzajem pokusy i jednocześnie najlepszym rodzajem rozrywki. Nie wspominając o tym, że ma drugie życie, do którego nikomu się nie przyznaje…

Po ciężkim, monotonnym i lekko nużącym wstępie, wszystkiego już byłam pewna i dobrze wiedziałam jak ta książka się skończy. Zaczęłam się nudzić, odkładać ją z kąta w kąt, czytać coś innego na boku. Ale przełamałam się, bo nie zostawiam książek takich do połowy rozbabranych, nadczytanych. I całe szczęście, że tak zrobiłam. Nie wiem co się stało ze stylem autorki od mniej więcej połowy książki, ale miałam wrażenie, że ktoś zupełnie inny zaczął decydować o zachowaniu bohaterów i panować nad dalszą fabułą. Wszystko zmieniło się o 180 stopni. Z nudnawej książeczki dla dzieci przechodzimy do książki dla nastolatków, godnej polecenia też starszym czytelnikom, która przedstawia prawdziwe i rzeczywiste problemy, z której można faktycznie wyciągnąć jakieś wnioski i czegoś pożytecznego się nauczyć. Walters w swojej książce skupia się na problemie nadużywania substancji psychoaktywnych przez młodzież, przedstawia ich życie, codzienne wyrzeczenia i walkę z samym sobą, ale nie zapomina też o tych najbardziej katastrofalnych skutkach przedawkowania narkotyków. Jej powieść jest niesamowita przez to, że w tak umiejętny sposób zestawiła ze sobą dwa światy, które z pozoru są zupełnie różne, ale w rzeczywistości niewiele je dzieli. Wykreowała Aubrey, która przeżyła śmierć siostry nadużywającej narkotyków, oraz Maxxa, handlarza i ćpuna w jednym, który mimo że nie powinien zażywać, nie może się uwolnić od nałogu. Nie było żadnym zaskoczeniem, że dwójka młodych bohaterów wpadła na siebie i połączyło ich coś szczególnego, że stali się dla siebie jednocześnie podporą i kulą u nogi. Zostałam ogromnie zaskoczona zakończeniem książki, które przewidywałam i którego byłam pewna – nic nie poszło po mojej myśli.

Bohaterowie wykreowani przez autorkę – szczególnie Aubrey – zostali pozbawieni piątej klepki, przez co są mało domyślnymi (a przez to też miałam wrażenie, że mało inteligentnymi) młodymi ludźmi. W przeciwieństwie do Aubrey, Maxx nie był chociaż tak irytujący i głupawy. Ich postacie uratowała fabuła i nadane im w niej role – ich tragedia, przeżycia i problemy – przez które odnosi się wrażenie, że obydwoje są ludźmi z krwi i kości.
To pierwsza książka, która wywołała we mnie tak ambiwalentne uczucia – która sprawiła, że ją pokochałam już przez krótką dedykację od autorki, po czym mnie rozczarowała przydługim wstępem, żeby na koniec powalić mnie na łopatki. Twoim śladem porusza niesamowicie ważny temat, z którym wielu nastolatków aktualnie się boryka. Zdecydowanie będę polecać tę pozycję, szczególnie młodszym znajomym. To książka, „dla wszystkich, którzy się zgubili i wierzą, że ktoś ich odnajdzie…”.




5 komentarzy:

  1. Książka czeka na swoją kolej. Mam ją w papierowym wydaniu i nie przeczę, że jestem ogromnie jej ciekawa, a oczekiwania mam dość spore. Opis zdecydowanie intryguje, więc zobaczymy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka czeka na mnie już od kilku tygodni na półce. Już nie mogę się doczekać, aż będę miała okazję ją przeczytać, ale to niestety dopiero po maturze.
    Pozdrawiam
    http://monicas-reviews.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydawanymi pozycjami wydawnictwo YA! ostatnio mnie do siebie nie przekonuje, ale "Twoim śladem" zapowiada się dobrze. Chyba wreszcie pojawiło się coś młodzieżowego, co nie niesie ze sobą tylko rozrywki :) (A zeby nie było, takie rozrywkowe książki baaardzo lubię ;) A różnica między nudnym wstępem a ciekawszą drugą połową może być spowodowana tłumaczem -- może ta też ma dwóch tłumaczy? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że książka niesie ze sobą skrajne emocje, a punkt kulminacyjny jest na jej końcu. Chętnie przeczytam. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © rude recenzuje.