Niewiele zabrakło, do podwyższenia półki wygranych z jednego na dwa audiobooki, ale niestety.
Komisja wybrała jedną odpowiedź, którą napisała Aga.
Nigdy nie słuchałam audiobooków, opowiem więc dlaczego moim zdaniem warto słuchać... ciszy. Tak właśnie. Najbardziej na świecie lubię słuchać ciszy. Jak to robię? Wychodzę z domu, idę na bardzo długi spacer z psem, do lasu, na łąkę. Gdzieś gdzie wiem, że nie spotkam praktycznie nikogo. Kiedy jestem na miejscu, po prostu wsłuchuję się w to co dookoła mnie. Nazywam to ciszą, ale to nie do końca prawda. Warto jej posłuchać, bo w niej tkwi śpiew ptaków, szum traw, niejednokrotnie przyprawiające o gęsię skórkę skrzypienie starych konarów drzew. Słychać szum rzeki i sarkastyczny śmiech kaczek. Warto wsłuchać się w to wszystko i w jeszcze coś. W swoje myśli, w końcu nie zagłuszane ulicznym hałasem, rozmowami innych osób, muzyką. Warto posłuchać tego co dzieje się w nas, co mówi nam nasze ciało i umysł. Można się wiele nauczyć słuchając ciszy.
Serdecznie gratuluję Adze! I dziękuję pozostałym za wzięcie udziału w konkursie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz