17 kwietnia

#235. Sirocco - Sabrina Ghayour


Tytuł: Sirocco
Tytuł oryginału: Sirocco
Autor: Sabrina Ghayour
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 240
Data wydania: 29 marca 2017
Cena katalogowa: 69,99 zł

Coraz częściej sięgam po książki kulinarne, zaczynając od tych, które najbardziej intrygują swoimi okładkami i jakością wydania. Mimo że jestem kulinarnym laikiem – chociaż potrafię nie przypalić wody na herbatę i nie rozgotować ryżu – lubię poszukiwać w takich książkach nowych smaków i inspiracji. Nie zawsze decyduję się na wykorzystywanie oryginalnego przepisu znalezionego w książce, ale zdarza mi się wykorzystywać jego elementy w bardziej codziennych potrawach – w tych, w których już się sprawdziłam. Smaki bliskiego wschodu są mi kompletnie obce, a założenia tej kuchni znam jedynie w teorii. Zawsze podchodziłam do dań z bardzo orientalnych i wyrazistych, dzięki wykorzystanym przyprawom, jak pies do jeża.

Książka Sabriny Ghayour nie jest zbiorem przepisów kropka w kropkę zabranych z kuchni orientalnej, żadna potrawa nie jest autentyczna. Zawiera ona przeinaczone przepisy samej autorki, która w swojej kuchni zdecydowała się na wykorzystanie bardziej wyrazistych elementów zapożyczonych właśnie z kuchni bliskiego wschodu. Bazą jej przepisów są świeże produkty, wykorzystuje też wyraziste przyprawy, a techniki, na które się decyduje, kojarzone są z kuchnią zachodu. Książka została podzielona na tematyczne rozdziały ułatwiające czytelnikowi poruszanie się po przepisach – kilka początkowych wprowadza czytelnika w życie samej autorki, przedstawia przyprawy, w które warto się zaopatrzyć przed przystąpieniem do przygotowywania potraw z nutą orientalną, następnie pojawiają się śniadania, przekąski, sałatki, dania główne czy wypieki.

Książka przede wszystkim zwraca na siebie uwagę piękną, orientalną i kolorową okładką, a wewnątrz znajduje się masa zdjęć przygotowywanych potraw, na których widok ciężko się nie rozmarzyć i nie zgłodnieć. To wydanie jest niesamowicie estetyczne i solidne, więc mamy gwarancję, że nie rozpadnie się po pierwszym czytaniu. Autorka zapewnia, że większość przepisów jest prosta do wykonania, jednak dla mnie – jako laika – wcale tak nie wyglądają. Jedyne, czego zabrakło mi w tej książce to właśnie określenie stopnia trudności do każdej potrawy i podanie orientacyjnego czasu jej wykonania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © rude recenzuje.