Tytuł: Powtórka
Autor: Marcel Woźniak
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 464
Data wydania: 14 czerwca 2017
Cena katalogowa: 36,90 zł
Powtórka jest bardzo klimatycznym kryminałem, jednak daleko jej do obiecywanego
przez wydawców klimatu noir. Tym, którzy właśnie tego będą poszukiwać w
debiucie powieściowym Woźniaka może być to trochę nie w smak, jednak warto dać
szansę tej książce i doczytać ją do samego końca.
Leon Brodzki, jako zasłużona gwiazda toruńskiej policji, może wreszcie,
po wielu latach służby, odejść na emeryturę. Jednak pojawia się sprawa – zaczyna
się niepozornie, bo od obciętego palca, ale później – kiedy odnalezione zostaje
ciało młodej kobiety – jest już tylko gorzej. Okazuje się, że to zagadkowe morderstwo
przypomina sprawę sprzed lat. Spokój Leona nie trwa długo – zostaje ponownie
wcielony do służby, aby poprowadzić i rozwiązać zagadkę brutalnego morderstwa.
W fabule wykreowanej przez Woźniaka wyczuwalne są filmowe naleciałości,
które sprawiają, że Powtórka bardziej przypomina scenariusz filmowy niż książkę
beletrystyczną. Wydaje się to być doskonałym zabiegiem, bo akcja pędzi na
złamanie karku, a czytelnik nie ma zbyt wiele czasu na analizowanie faktów,
dochodzenie do sedna sprawy na własną rękę czy tym bardziej na nudę. Fabuła
angażuje już od pierwszej strony i nie sposób się od niej oderwać, aż do końca,
do złożenia wszystkich elementów układanki. Styl Woźniaka charakteryzuje się dużą
brutalnością i rozmachem. Autor wydaje
się nie skupiać na tym co mogłoby być odebrane jako rzeczywiste, a po prostu
starannie tworzy historię, od której czytelnikowi o słabszych nerwach może
zakręcić się w głowie. Nie ma żadnego problemu z krzywdzeniem swoich
bohaterów, a tym bardziej też z tworzeniem takich postaci, których rękoma
dokona tych krzywd.
Bohaterowie pojawiający się w Powtórce stanowią idealne dopełnienie
pokręconej fabuły. Są też najlepszym przykładem na to, że nic w tej książce nie
jest czarne ani białe. Postacie, które wydają się być tymi dobrymi mają swoje
za uszami, a ci źli – którzy w pierwszej chwili rzeczywiście mogą zostać
odebrani jako postacie negatywne – są kierowani głównie przez rządzę zemsty,
wyrównania rachunków i postawienia na swoim, nie są źli do szpiku kości.
Dużą zaletą Powtórki jest umiejscowienie jej fabuły w rzeczywistym
miejscu i często pojawiające się rozbudowane opisy otoczenia, które umożliwią czytelnikom
podróże śladami bohaterów. W moich oczach Toruń zyskał wiele, a przede
wszystkim nabrałam ochoty na spacer jego ulicami.
Toruń, między innymi za sprawą Woźniaka, staje się coraz bardziej
wyraźnym miastem na kryminalnej mapie Polski. Chociaż nie obyło się bez kilku
drobnych mankamentów, ten debiut powieściowy jest warty dopisania do listy
książek do przeczytania. Mnie najbardziej zabrakło klimatu noir, który wręcz
idealnie komponowałby się z mrocznym Toruniem, brutalnymi morderstwami i
pokręconymi bohaterami. Zabrakło mi dźwięków i zapachów. Momentami brak
realizmu fabuły mnie przytłaczał. Ale czekam na kolejne części.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz