27 sierpnia

#270. Nazywam się Cukinia - Gilles Paris


Tytuł: Nazywam się Cukinia 
Tytuł oryginału: Autobiographie d'une Courgette
Autor: Gilles Paris
Wydawnictwo: Świat Książki 
Liczba stron: 256
Data wydania: 24 maja 2017
Cena katalogowa: 29,90 zł


Nazywam się Cukinia to książka, która w pierwszej chwili zaskoczyła mnie swoją prostotą. Przyznam, że nie było to pozytywne zaskoczenie, bo od razu pomyślałam, że jest bardzo infantylna, a ja się nad nią po prostu zanudzę. Jednak im dalej w las, tym książka zaczęła się komplikować. Z pozoru błaha tematyka okazała się mieć drugie, zdecydowanie bardziej skomplikowane i trudniejsze do przyswojenia, dno. Narratorem powieści jest dziewięcioletni Ikar, który wprowadza czytelnika w swoje życie. Prostym, bardzo dziecinnym językiem opisuje swoje przeżycia, relację z matką i punkt kulminacyjny, który całkowicie zmienia jego sytuację życiową i przez który będzie musiał zmierzyć się z nowymi okolicznościami.
Autor w bardzo zmyślny sposób przedstawił dziecięcy świat, idealnie odwzorowując naiwność i nieodpowiedzialność dzieci, ale też bezpośrednio uderzając w lekkomyślność dorosłych. Na przykładzie Cukinii pokazał, że nie wszystkim najmłodszym dane jest doświadczenie beztroski. Stworzył historię, która początkowo nie robi większego wrażenia, jednak im bardziej się w nią wchodzi, tym bardziej zaczyna angażować. Nie jest to powieść sentymentalna, przesycona uczuciami, a jej surowość dodatkowo podsyca tragizm opisywanych sytuacji. Autor, przedstawiając pozornie wesołe życie grupki dzieciaków zamieszkających sierociniec, pamiętał o zachowaniu realności swojej fabuły przez co, poza wspólnymi, radosnymi momentami, pojawiają się też te gorzkie – rywalizacja, bójki i późniejsze ich konsekwencje.
Okładka Nazywam się cukinia może nawiązywać do literatury dziecięcej i mylić czytelników. Jest to powieść o dzieciach, ale nie dla dzieci. Mimo swojej lekkiej i dziecinnej formy, książka porusza temat najbardziej traumatycznych przeżyć z życia Cukinii i grupki jego znajomych. Autor zestawia patologię, alkoholizm, maltretowanie i molestowanie, ukazując je jako czynniki, które prawdopodobnie będą najbardziej oddziaływać na przyszłe życie tych jeszcze nieświadomych dzieciaków, ale również dobitnie przedstawiając je jako porażkę rodzicielską.


1 komentarz:

  1. Bardzo ciekawa książka, na pewno się na nią skuszę ;)
    Jestem tu pierwszy raz i naprawdę masz pięknego bloga. Oczywiście zaobserwowałam;)

    Pozdrawiam
    korczireads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © rude recenzuje.