#291. Byłem gangsterem. Prawdziwa historia - Grek

Miałam koncepcję mądrego pierwszego zdania, będącego krótkim wstępem do całej tej opinii, w którym oczywiście chciałam napisać, że książki byłych gangsterów nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Chyba sama siebie chciałam oszukać. 

Jak widać na przykładzie świadka koronnego, Jarosława Sokołowskiego ps. Masa i serii jego książek, które powstały przy współpracy z Arturem Górskim – takie książki sprzedają się znakomicie, ale trafiają jedynie do konkretnej grupy odbiorców. Mam wrażenie, że wśród osób, które regularnie tutaj do mnie zaglądają, bardzo niewielka część jest zainteresowana książkami typowo gangsterskimi i pisanymi jeszcze przez byłych gangsterów (ja ogólnie takich panów powsadzałam sobie do szufladek typu „analfabeta”, chociaż to tylko krzywdzący stereotyp, bo część z nich to na prawdę mądrzy faceci, bez problemu klejący zdania złożone i nie popełniający żadnych bardzo rażących błędów ortograficznych!).

Książkę byłego gangstera, który zdecydował się na ujawnienie swojej prawy i spisanie jej pod wymyślonym pseudonimem, podesłał mi pewien Pan, który interesuje się takimi mafijnymi tematami. Wcześniej zupełnie o niej nie słyszałam. Ciekawe jest to, dlaczego fala popularności na Masę nie rozkłada się równomiernie też na innych byłych gangsterów.

Grek bardzo mnie zaskoczył. Czytając jego książkę miałam wrażenie, że przemawia przez nią prawdziwość, której niestety brakuje w większości książek tego typu, chociaż tutaj warto wspomnieć, że to tylko moje personalne odczucie. Książka wydaje się mieć przysłowiowe ręce i nogi, chociaż brakuje jej logicznego uporządkowania – autor pod wpływem chwili przeskakuje z tematu na temat, pojawiają się liczne dygresje, które mogą momentami wyprowadzić nieuważnego czytelnika na manowce. Z mojej perspektywy książka wygląda jakby nie została poddana żadnej redakcji. Zdarzają się błędy logiczne, dziwne zaprzeczenia, które – co wynikało z kontekstu całej wypowiedzi – pojawić się nie powinny. Miałam wrażenie, że nikt jej porządnie nie przeczytał. Przez chwilę zastanawiałam się nawet, czy to nie był może świadomy zabieg z pozostawieniem książki w takim bardzo „surowym” stanie, może wtedy oddaje lepiej charakter opisywanych wydarzeń i samego byłego gangstera? Nie wiem, ale nie wydaje mi się.

Czyta się ją szybko i łatwo, głównie ze względu na niezbyt skomplikowany język, ale też wydarzenia opisywane przez autora są intrygujące. Pierwsza połowa książki trochę mi się dłużyła, ale druga poszła znacznie lepiej – przy opisach bardziej osobistych sytuacji było zdecydowanie więcej emocji. Nie siedzę w tematach mafijnych na tyle głęboko, żeby domyślić się albo chociaż wytypować potencjalnego autora tej książki, ale też nie jest mi to zupełnie do szczęścia potrzebne.

Książka nie jest arcydziełem, a osobom niezainteresowanym tematami mafijnymi z pewnością ją odradzam. Jak ktoś lubi takie klimaty, to myślę, że warto po nią sięgnąć.

Tytuł: Byłem gangsterem. Prawdziwa historia

Autor: Grek

Wydawnictwo: Dolnośląskie

Liczba stron: 256

Data wydania: 25 października 2017
Cena katalogowa: 34,90 zł

Moja ocena: 6/10

Post udostępniony przez paula (@ruderecenzuje) Sty 22, 2018 o 11:52 PST