Skoro świąteczne piosenki już były, tym razem pora na świąteczne filmy, bez których nie wyobrażam sobie świąt! Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze typy, więc dawajcie znać w komentarzach, jakie filmy kojarzą się Wam ze świętami.
W moim przypadku numer jeden to Opowieść Wigilijna, w wersji animowanej, którą moi rodzice uwielbiają i w ubiegłym roku katowaliśmy ją kilka razy. Fakt, może trochę zbrzydnąć, ale przez to, że cały rok się do niej nie zbliżałam zakładam, że i w tym roku będziemy ją oglądać co najmniej kilka razy :D
W moim zestawieniu nie mogło również zabraknąć filmów z Kevinem w roli głównej!
A do tego kilka pozycji - zapychaczy, żeby było co w między czasie oglądać ;)
Koniecznie dajcie znać co Wy oglądacie w czasie świąt z Waszymi rodzinami ;)
Ooo, Książę w Nowym Jorku - zaśmiewam się przy tym filmie do łez :P
OdpowiedzUsuńKevin musi być, koniecznie. Uwielbiam tę komedię.
OdpowiedzUsuńŚwięta bez tych filmów to nie święta!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Opowieść wigilijną bardzo lubię, bez Kevina świąt nie ma, a Grinch jest przezabawny! :)
OdpowiedzUsuńbookocholic.blogspot.com
Ekspres polarny kocham, za Kevinem nie przepadam, trochę mi się znudził :)
OdpowiedzUsuńŻe też Kevin mi się nigdy nie nudzi, a taka stara już jestem :P To naprawdę fenomen świąteczny jest !
OdpowiedzUsuńA "Opowieść wigilijną" w wersji animowanej również bardzo lubię.
Kevin to również mój świąteczny typ, a oprócz niego lubię także oglądać Święta w krzywym zwierciadle :)
OdpowiedzUsuńKsiążę w Nowym Jorku, jak ja dawno tego nie oglądałam! No i muszę w końcu Grincha obejrzeć, bo nigdy w życiu nie widziałam tego filmu. Jestem też świeżo po lekturze "Opowieści Wigilijnej" Charlesa Dickensa, więc wypadałoby obejrzeć ekranizację.
OdpowiedzUsuńBuziaki i wesołych świąt! <3
BOOKBLOG